„Rozmawiałam z protestującymi w Waszyngtonie kobietami, wiele z nich kojarzyło czarny protest, mówiły: „Brawo dziewczyny, brawo Polska!”. Czołowa feministka Gloria Steinem krzyczała ze sceny do miliona protestujących: „Patrzmy na Polskę, gdzie kobiety w masowym proteście zatrzymały zaostrzoną ustawę antyaborcyjną!”.