Uważam, że odpowiedzialność mediów, zwłaszcza mediów publicznych, powinna także polegać na tym, żeby wyeliminować z przestrzeni publicznej osoby, które żyją z tego, że obrażaja innych, że ich poglądy sa naprawdę skrajnie niebezpieczne. Wolałabym, żeby dziennikarze w Polsce zajmowali sie poważnymi tematami.
W Poranku Radio dla Ciebie o Eurowizji, Eurowyborach, promowaniu skrajnych poglądów przez media i o Kongresie Kobiet.
Prezeska Kongresu Kobiet zachęcała do merytorycznych dyskusji – Jak bardzo nasz dyskurs publiczny różni się od naszych dyskusji na Kongresie Kobiet, który odbywał się 9 i 10 maja. To nie chodzi tylko o to, że kobiety między soba inaczej dyskutują, tylko mówię o takiej głębi. Do czegoś takiego bym właśnie zachęcała, żeby przyglądać się problemom, żeby zwracać też uwagę na innych uczestników tej dyskusji, żeby można było ścierać poglądy, a nie osobowości. Zachęcam do merytorycznych argumentów, a nie obrzucania sie błotem.
Dorota Warakomska apelowała o okazywanie szacunku różnym osobom. Jak mówiła – To co zobaczyliśmy w Polsce po występie Conchity Wurst, to brak tolerancji i dystansu do rzeczywistości.
Namawiała do racjonalnego oddania swojego głosu w nadchodzących wyborach – Chodźcie na wybory! Nie oddawajmy pola. Trzeba się dobrze zastanowić w lokalu wyborczym na kogo głosujemy i czy osoba, na którą głosujemy będzie reprezentowała także nasze poglądy.
Przedwyborcza dyskusja nie mogła sie obyć bez kontrowersji Janusza Korwina-Mikke. Jak mówiła Warakomska – Jestem przeciwna promowaniu skrajnych pogladów i zapraszaniu tego typu osób do studia. Uważam, że odpowiedzialność mediów, zwłaszcza mediów publicznych, powinna także polegać na tym, żeby wyeliminowac z przestrzeni publicznej osoby, które żyją z tego, że obrażaja innych, że ich poglądy sa naprawdę skrajnie niebezpieczne. Wolałabym, żeby dziennikarze w Polsce zajmowali sie poważnymi tematami. Zajmijmy się np. przemocą domową, co roku 150 kobiet ginie w wyniku przemocy domowej. Szybka ratyfikacja konwencji jest absolutnie konieczna. Luka płacowa – w wielu regionach kobiety zarabiają 30% mniej niż mężczyźni – wykonując te samą pracę. Åšciągalność alimentów – 12% wynosi w Polsce ściągalność alimentów, podczas gdy w Europie średnia to 80%.